Szybko, gładko i przyjemnie. Podsumowanie 1/16 Mistrzostw Polski Juniorek młodszych

Victoria Świebodzice w dniach 31 marca – 2 kwietnia na obiekcie Aqua Zdrój w Wałbrzychu zorganizowała 1/16 finału Mistrzostw Polski Juniorek młodszych. Victorianki nie zawiodły i po pewnie wygranych trzech spotkaniach awansowały dalej, zapewniając sobie tym samym możliwość organizacji turnieju 1/8. Oprócz Victorii Świebodzice do dalszego etapu rozgrywek awansowała drużyna MKS-u Lublin, która wyprzedziła SPR Kępno i KS Zorzę Iskrę Kowalów.

Puchary dla zespołów, oraz statuetki dla najlepszych zawodniczek
Nagrody drużynowe i indywidualne

MKS Victoria Świebodzice 45-20 (25-6) SPR Kępno

Po zdominowaniu dolnośląskiej ligi juniorek młodszych, wygrywając wszystkie możliwe spotkania, Victorianki w końcu rozpoczęły rywalizację na szczeblu centralnym. Pierwszym przeciwnikiem okazał się zespół, który przegrał wojewódzkie barażę o grę w Mistrzostwach Polski, ale za sprawą dzikiej karty ostatecznie awansował.

Pierwszy gwizdek

Początek meczu to dużo niedokładności, sporo strat, ale i dobra dyspozycja obu bramkarek. W 5 minucie z karnego nie pomyliła się młodzieżowa reprezentantka Polski Martyna Szczepanik. Dzięki niej Victoria Świebodzice wyszła na prowadzenie, którego już nie oddała. Biało-niebieskie zaczęły od tego momentu coraz bardziej się nakręcać, czego kulminacją był czas wzięty przez trenera SPR-u przy stanie 8-2. Po przerwie technicznej gra drużyny z Wielkopolski nie uległa znaczącej poprawie. Dorzuciły bowiem tylko 2 bramki, a straciły aż 10. Duża to zasługa szczelnej obrony Victorianek, dobrej dyspozycji Natalii Nowak w bramce, ale przede wszystkim Justyny Adamczewskiej, która do momentu wzięcia drugiego czasu zanotowała 7 trafień. Piękne bramki rzucone przez Paulinę Kalarus dały trochę nadziei drużynie z Kępna na lepszą drugą połowę, mimo rezultatu 25-6.

Spokojny przebieg

Cała druga połowa była już zdecydowanie bardziej wyrównanym starciem. Pierwsze 15 minut to lekka przewaga naszej drużyny, która wygrała tę część spotkania 10:6. Sporo zmian, które przeprowadziła Dominika Daszkiewicz-Kwadrans, ale przede wszystkim wynik spowodował lekkie rozluźnienie w szeregach Victorii. Do tego doszła również lepsza dyspozycja piłkarek z Kępna, które zaczęły dużo lepiej bronić, a w ataku grać bardziej kombinacyjnie. W 49. minucie spotkania po bardzo dobrej zmianie, kontuzji doznała nasza obrotowa Natalia Lasińska, której po kontakcie z zawodniczką SPR-u Kępno, niefortunnie wykręciła się kostka. Jak się później okazało, „Łania” zerwała wiązadła i teraz czeka ją kilka miesięcy przerwy. Do końca spotkania biało-niebieskie dorzuciły 10, a przyjezdne 8 bramek. Po końcowym gwizdku na tablicy widniał wynik 45:20. Victoria Świebodzice bardzo pewnie i spektakularnie zaczęła swoją drogę do Final Four, a SPR Kępno, jeśli chciało grać dalej musiało w sobotę wygrać z MKS-em Lublin.

MVP meczu: Justyna Adamczewska (10 bramek)

MKS Victoria Świebodzice 45-20 SPR Kępno

MKS Victoria Świebodzice 47-23 (22-8) KS Zorza Iskra Kowalów

Po pewnym zwycięstwie nad SPR-em Kępno, Victorianki przystąpiły do następnego meczu jako zdecydowane faworytki. Drużyna z Kowalowa chciała przede wszystkim zagrać dużo lepsze zawody niż w piątek, kiedy przegrały z lubliniankami. Dla naszych zawodniczek cel był jasny, wygrać przekonująco i nie nabawić się żadnego urazu.

Słabsze momenty

Od samego początku było widać, że coś z naszymi zawodniczkami jest nie tak. 5. minuta, 2:1 dla Victorii, brak skuteczności w akcjach ofensywnych, proste i niewymuszone błędy spowodowały, że trenerka gospodyń zmuszona była wziąć czas i ustawić drużynę do pionu. Jednak po kolejnych 3 minutach, kiedy zespół z Kowalowa zdołał zdobyć kolejną bramkę, przy braku odpowiedzi z naszej strony, Dominika Daszkiewicz-Kwadrans wzięła kolejną przerwę techniczną. Nasze dziewczęta były nie do poznania, a zawodniczki z Zorzy poczuły, że faktycznie są w stanie powalczyć. Na szczęście gra Victorii zaczęła się poprawiać. 5 bramek zdobytych, 0 straconych w krótkim czasie spowodowały, że trener gości musiał wziąć czas. Do końca pierwszej połowy widzieliśmy zarówno te lepsze, jak i gorsze momenty. Przede wszystkim w tym spotkaniu mieliśmy problem z grą w defensywie. Zbyt duże ilości miejsca bez zawahania wykorzystywały przyjezdne. 22:8 – takim wynikiem zakończyła się pierwsza część tego meczu.

Ofensywna siła

Druga połowa to świetne, błyskawiczne akcje ofensywne. 25 trafień w tej części to pokaz pełnej dominacji. Kapitalna zmiana Zuzanny Dydek, która po zerwaniu więzadeł w kolanie wróciła do pełnej sprawności i bardzo dobrej formy. Niestety, gra w defensywie to była kompletnie inna historia. Luki w obronie, słabsza dyspozycja Natalii Nowak, która broniła na skuteczności 20% spowodowały, że Victorianki straciły aż 15 bramek. Ostatecznie po nie najlepszym spotkaniu wygrywamy 47-23.

MVP meczu: Zuzanna Dydek (5 bramek)

MKS Victoria Świebodzice 47-23 KS Zorza Iskra Kowalów

MKS Victoria Świebodzice 39:21 MKS Lublin

Nadszedł wreszcie moment, na który wszyscy przez cały weekend czekali. Mecz na szczycie między dwiema najlepszymi drużynami o 1. miejsce i tym samym o prawo organizacji turnieju 1/8 finału Mistrzostw Polski. Po jednej stronie barykady MKS Lublin – zespół, który bardzo pewnie wygrał poprzednie mecze i z całą pewnością miał ochotę utrzeć nosa gospodarzom. Po drugiej stronie MKS Victoria Świebodzice – główny pretendent do zdobycia złotego medalu w tym roku. Zapowiadało się zatem wielkie widowisko.

Monolit w defensywie i armata w ofensywie

Pierwsze 10 minut to odskok punktowy naszych Victorianek na wynik 7:2. Bardzo dobra gra w ofensywie, szczelna defensywa i świetna dyspozycja bramkarki spowodowały, że o czas poprosił trener gości. Przerwa na żądanie jednak nie pomogła. Gospodynie nakręcone głośnym dopingiem były coraz bardziej rozpędzone. Nie pozwalały lubliniankom na kontakt. W ofensywie wszystko wyglądało i chodziło, jak w szwajcarskim zegarku. Podobnie było w defensywie. Przeciwniczki nie mogły sforsować obrony Victorii, a jak już się im udawało to trafiały na Natalię Nowak, która po wczorajszym słabszym występie, dzisiaj grała wręcz wybornie. Finalnie dziewczyny schodziły do szatni przy wyniku 20:8.

Pełna koncentracja

Druga połowa już bardziej wyrównana, ale i tak udało się ją wygrać 19:13. Tym samym całe spotkanie zakończyło się rezultatem 39:21 dla Świebodzic. Piękna gra przez większość spotkania dawała powody do dumy i pokazała, że Victoria po wczorajszym słabszym meczu, dziś znowu odniosła wielkie i przekonujące zwycięstwo. Trzeba zaznaczyć, że MKS Lublin zagrał solidne zawody, jednak na tak dysponowane biało-niebieskie było to po prostu za mało.

MVP Spotkania Natalia Nowak (0 bramek)

MKS Victoria Świebodzice 39-21 MKS Lublin

Podsumowanie

Tym samym wielkie sportowe emocje w hali Aqua Zdrój w Wałbrzychu dobiegły końca. Do walki o awans do kolejnej rundy przystąpiły 4 drużyny, jednak tylko dwie z nich mogły przejść dalej. Victoria Świebodzice i MKS Lublin – to te zespoły za 3 tygodnie zagrają w kolejnej fazie. W ramach 1/8 finału lublinianki pojadą do Zabrza, gdzie będą rywalizowały z Pogonią Zabrze, BDKPR i Szczypiorniakiem Ustka. My natomiast najprawdopodobniej zagramy u siebie z Agrykolą Warszawa, Varsovią Warszawa i Grunwaldem Ruda Śląska. Lubliniankom życzymy powodzenia w dalszych etapach. Za naszą zawodniczkę, Natalię Łasińską trzymamy kciuki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a wszystkim kibicom i sponsorom serdecznie dziękujemy za wsparcie i zapraszamy na kolejne spotkania. Serca i Pazury.  

Najlepsza Strzelczyni – JUSTYNA ADAMCZEWSKA (Victoria Świebodzice)

Najlepsza Bramkarka – DOMINIKA ZIEMBA (MKS Lublin)

MVP Turnieju – PATRYCJA BARNA (Victoria Świebodzice)

Zostaw odpowiedź