Świebodzice wygrywają w Kobierzycach

W szlagierze 1 rundy Dolnośląskiej Ligi Juniorek Victorianki na wyjeździe zmierzyły się z wiceliderem tabeli KPR-em Kobierzyce. Biało-niebieskie nie pozostawiły złudzeń i wygrały w bardzo przekonującym stylu całe spotkanie. Ponownie udowadniając, że są gotowe walczyć o najwyższe cele.

Pierwsza połowa, pokazująca siłę

Patrząc na układ tabeli i zarazem zdobycze punktowe obydwu drużyn, można było dojść do wniosku, że będzie to mecz z gatunku tych cięższych. Kobierki do tej pory skompletowały tak jak i my komplet punktów i były gotowe u siebie zatrzymać świebodzicką lokomotywę.

Podopieczne Dominiki Daszkiewicz-Kwadrans jednak bardzo dobrze weszły w to spotkanie, zadając trzy szybkie ciosy za sprawą Wlazło, Barny i Leśniańskiej. Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź gospodyń, bo już chwilę później rezultat na tablicy wskazywał wynik 3:5 dla naszych zawodniczek. To była jednak najmniejsza różnica bramkowa, jaką osiągnęły w tym spotkaniu gospodynie. Od tego momentu na parkiecie panowała już tylko 1 drużyna. Victorianki były nie do zatrzymania w poczynaniach ofensywnych, a i w obronie okazały się nie do przejścia. Zobaczyliśmy połowę z gatunku tych, w których praktycznie wszystko wychodzi. Gdyby trzeba było tu jednak kogoś wyróżnić, to z pewnością naszą rozgrywającą Julię Wlazło. Wychowanka Olimpijczyka Budzyń świetnie odnajdywała się na placu gry, grała bardzo pewnie, rzuciła siedmiokrotnie, a w obronie była prawdziwym filarem. Dzięki postawie jej i całej drużyny rezultat pierwszej połowy zamknął się na wyniku 11:23.

Świebodzice dające spektakl

Drugą połowę można by było podsumować słowem „kontrola”. Początek to znowu mocne otwarcie, bo już po kilku minutach na tablicy widnieje wynik 32:13. Dzięki świetnej grze odskakujemy i możemy zacząć szukać przez to nowych rozwiązań, zagrywek, czy eksperymentować ze składem. Dalsza część to skrupulatne utrzymywanie przewagi bramkowej przez Biało-niebieskie i mądre przy tym oszczędzanie sił. Jest to w pełni zrozumiałe podejście, patrząc na to, że już w najbliższą sobotę czeka je mecz w ramach 1 Ligi z Otmętem Krapkowice. Wracając jednak do rywalizacji w Kobierzycach, to na parkiecie znowu mogliśmy zobaczyć wszystkie powołane Victorianki. Każda zawodniczka zagrała na miarę swoich możliwości, dając trenerce tym samym twardy orzech do zgryzienia jeśli chodzi o najbliższe powołania. Końcowy wynik spotkania po wspaniałym teatrze jaki zafundowały nam świebodziczanki to 23:40.

Zakończyliśmy tym samym 1 rundę, a najważniejsza informacja jest taka, że to my z kompletem punktów możemy rozsiąść się na fotelu lidera. Czeka nas teraz krótka przerwa, która potrwa co najmniej 2 tygodnie. Victorianki do gry w lidze juniorskiej powrócą w 7 kolejce, gdzie będzie czekał na nie wyjazd do Jeleniej Góry. Bądźcie wtedy z nami, a my zapraszamy was na spotkanie w ramach 1 Ligi Kobiet z Otmętem Krapkowice. Nie może was zabraknąć. Serca i Pazury!

KPR Kobierzyce 24:40 (11:23) Victoria Świebodzice

Julia Wlazło (10), Gabriela Leśniańska (7), Justyna Adamczewska (5), Kinga Tkacz (4), Patrycja Barna (4), Zuzanna Dydek (3), Wiktoria Nadrowska (3), Marika Szulc (1), Valeriia Beliak (1), Natalia Łasińska (1), Natalia Wąs(1)

Leave a Reply